Taras juz skonczony

Prace powoli maja sie ku koncowi. Taras jest juz skonczony. Brakuje jeszcze balustrady, ale i tak wrazenie jest niezle. Przy panujacej u nas pogodzie, mozemy wiec korzystac z basenu praktycznie po sniadaniu. Dzisiaj rano przygotowywalam sie do wyjscia do pracy, a dzieci juz byly w wodzie. Chyba fajnie jest miec takie dziecinstwo :)

Kuchnia juz praktycznie skonczona

Elektryk musi jeszcze podlaczyc kuchenke. Poza tym, kuchnia jest juz praktycznie skonczona. Chyba nie mam teraz wyjscia i bede musiala zabrac sie za gotowanie ! Na szczescie, zawsze moge zadzwonic po porady do mojej mamy albo do cioci ziuty :)

Na kartonach

Nasza przygoda powoli sie konczy. Jestesmy juz po przeprowadzce. Oczywiscie jeszcze ciagle na kartonach, ale powoli rzeczy znajduja swoje miejsca. Ciagle nie mamy kuchni, wiec dzieci sa bardzo szczesliwe, poniewaz co wieczor jestesmy w restauracji albo w fast foodzie. Juz jutro sytuacja powinna wrocic do normy.
Dressing juz gotowy i calkowiscie zapleniony, a basen zostal napelniony woda; Szkoda tylko, ze z taka trudnoscoa mozemy do niego wchodzic ... Musimy poczekac jeszcze przynajmniej miesiac, zeby zrobic drewniany taras. A w miedzyczasie, podstawimy sobie drabinke ...

Basen powoli sie napelnia

Juz niedlugo pierwsza kapiel :)

Dressing : szybko zainstalowany i jeszcze szybciej zagospodarowany

Dressing ciag dalszy

Klucze sa juz w naszych rekach

Trudno nam w to jeszcze uwierzyc, ale faktycznie odebralismy klucze i w ten weekend sie przeprowadzamy !!!  Konstrukor i jego robotnicy bardzo sie spieli w ostatnim tygodniu i w sumie nie bylo az tak duzo "rezerw" z naszej strony.
Teraz pozosaje nam juz tylko otwarcie lodowatego szampana !
A oto kilka zdjec jeszcze przed przeprowadzka

Przyszla kuchnia - meble powinny byc juz zlozone we wtorek

Wyjescie z salonu na przyszly taras, z widokiem na basen (nie wykonczony)

Wejscie do przejsciowej i wspolnej lazienki dzieci z czesciowym ujeciem ich prysznica (konstruktor bedzie musial go wykonczyc, poniewaz zabraklo zielonych kafelek)

Zlewy w lazience chlopakow

Nasz prysznic (tzn rodzicow)

Lazienka rodzicow - widok z prysznica

Przygotowane miejsce na lozko rodzicow z kinkietami do czytania

Big day is coming

Prace nad budowa maja sie juz ku koncowi. Przynajmniej te, ktore dotycza domu. Basen dopiero "sie robi".

W piatek odbieramy klucze !!!!!!

No i dom juz pomalowany !

Dom jest juz w zasadzie caly pomalowany, we wnatrz  i na zewnatrz. Oto kilka dzisiajszych zdjec z zewnatrz.Liczymy na to, ze za dwa tygodnie odbieramy klucze :)

Blisko, blisko, caraz blizej

Wszytsko idzie do przodu. Az przyjemnie popatrzec. Pokoje nabierja kolorow, poszczegolne czesci domu sa wykanczane. Beton dookola domu juzniedlugo powien byc wylany wiec bedzie mozna skoczyc malowanie na zewnatrz.

Sciana w kolorze brazowym w naszym pokoju

Szare sciany w biurze Chrisa

Niebieska sciana w pokoju Cyryla

Grafitowe futryny w korytarzu

Prace przygotowawcze do zalania betonu wokol domu

Sciany basenu juz wylane

Do przodu, do przodu. Oby do odbioru